poniedziałek, 11 listopada 2013

Tylko kochankowie przeżyją [2013] - Jim Jarmusch

Nie jest to już ten sam Jarmusch co sprzed trzydziestu lat temu. Ciężko, żeby był. Bezpośrednie poszukiwania tego co było kiedyś nie ma sensu, a już tym bardziej porównywanie i ocenianie – takie refleksje nasuwają mi się czytając recenzje Jego najnowszego filmu „Tylko kochankowie przeżyją”, który miał swoją premierę  podczas American Film Festiwal. Proszę nie odbierać tego dosłownie, bo nie rozchodzi  się o to, żeby wykasować z pamięci poprzednie filmy i z czystą kartą podejść do odbioru – jest to niemożliwe. Ale nachalne odnoszenia się i szukanie „starego-dobrego” Jarmuscha prowadzić mogę jedynie do smutnych wniosków. Wówczas to szlachetna maszyneria przyzwyczajenia wyda nieznośny jęk, zgrzyt w postaci niezadowolenia. No cóż, zacznę od truizmu – wszystko ulega zmianie, nasza cała rzeczywistość jest w nieustannym procesie zmian. Zmiany bywają lepsze i gorsze, przynoszą rozczarowania, ale również rozkoszną satysfakcję.

Jarmusch od samego początku swojej kariery reżyserskiej reprezentował nurt kina niezależnego. Jego pierwsze filmy mają (lub miały) posmak filozoficzny, podany w ironicznej konwencji i wyraziście odnoszące się do buntu związanego z niemocą wobec zastanej (lub galopującej) rzeczywistości.  Jednym słowem zawsze był przeciwko czemuś, w opozycji do czegoś. W tym kontekście najnowszy film Jarmuscha nie odbiega daleko od ducha poprzednich dzieł. Kontestacja uległa zmianie, złagodniała. Para głównych bohaterów Adam (Tom Hiddleston) i Ewa (Tilda Swinton) są wampirami. Jednak w odróżnieniu od poprzedników nie mordują swoich ofiar przez  wgryzanie się w ich szyje. Życiodajny pokarm zdobywają w inny sposób. Są oczytanymi i wrażliwymi erudytami, kustoszami dźwięków. Jarmusch w ciekawy sposób tworzy nowy gatunek wampira – koncentrując się bardziej na ich rozbudowanej osobowości, wrażliwej na otaczające piękno i w nostalgiczny sposób pielęgnującej stare, umierające tradycje. Sami bohaterowie w symboliczny sposób staja się przestarzałymi dziełami sztuki. Noszą w sobie wiedzę i mądrość zdobyta przez setki lat. Ich miłosna historia dopełniona zostaje piękną ścieżką dźwiękową, która wbija w fotel. Hipnotyzuje i nie przestaje czarować. Stary-nowy Jarmusch uwodzi. Piękny film! 


Tylko kochankowie przeżyją (Only Lovers Left Alive), Reż. Jim Jarmusch, Francja / Niemcy / USA / Wielka Brytania / Cypr 2013.

1 komentarz:

  1. Tylko kochankowie przeżyją (2013) Online

    http://efilmy-online.pl/2014/03/14/tylko-kochankowie-przezyja-2013-oryginal/

    Zapraszam za darmo, bez żadnych smsow czy innych opłat

    OdpowiedzUsuń